aniaszymanczuk@interia.pl

507 044 582

12 czerwca 2024

Woda. Intencje. Moc.

WRÓĆ DO ARTYKUŁÓW

„Znane funkcje” wody: jest źródłem życia, nawilża, wypłukuje toksyny, etc. Podobno lepsza jest woda alkaliczna czyli zasadowa. Człowiek w 70-80% składa się z wody trzeba więc dbać o nawilżenie… Bla bla bla …

Truizmy „sadzę” ? Gdzieś jest haczyk, tylko trzeba przeczytać do końca. Woda ma jeszcze jeden ważny aspekt. Masaru Emoto japoński naukowiec zajął się nim – zmianą w strukturze wody pod wpływem informacji pozytywnych i negatywnych. Zmian pod wpływem emocji oraz muzyki.

Chciałam dziś podzielić się z wami kilkuletnimi przemyśleniami nad tym tematem. Zanim ktoś zacznie czytać ten tekst a nie oglądał dokumentu o doświadczeniu Masaru Emoto, polecam obejrzeć najpierw na you tube „Wieści z wody” – cztery części dokumentu o eksperymencie japońskiego naukowca. Oglądałam go w 2008 roku i był wtedy słabej jakości, ale obecnie cyfrowo go wyczyszono. Nie będę opisywała tutaj na czym polegał eksperyment – odsyłam do filmu – najciekawsze to 2, 3 i 4 część.

 

Obserwowałam sfotografowane kryształy z rozbawieniem, bo woda rozpoznaje intencje człowieka wypowiadającego słowa… Dlaczego z rozbawieniem?  Oto słowo „papież” jeśli kojarzy się pozytywnie – to woda to wyłapie, jeśli negatywnie to woda również to wychwyci… i powstanie piękna struktura lub nie. Tu jest pułapka. Piękna krystalizacja nie oznacza, że „Matka Teresa” to dobry człowiek (choć może takim być). To raczej informacja o tym, co osoba mówiąca kojarzy z tą osobą, której imię wypowiada.

 

Woda przenosi (czy skrywa) intencje ludzi. I tu jest tak naprawdę odkryte to, co usiłują czy chcą przed nami inni ukryć. Na poziomie rozumu i zmysłu wzroku czy słuchu tego „nie łapiemy” ale na poziomie komórkowym: jest to sczytane do ostatniej litery, napiszę więcej jest to przeniesione do ostatniego obrazu… Zastanawiamy się czasem dlaczego, niektóre miejsca są w naszym odczuciu „dziwne”, trudno się w nich mieszka lub pracuje. Z doświadczenia Emoto zaczyna być jasne dlaczego tak się dzieje.

 

Jeśli w jednym miejscu przebywają długo osoby o negatywnych emocjach, złoszczące się, smutne lub agresywne – woda związana w zaprawach, farbach, ścianach, podłogach i dachu zaczyna swoiście przesiąkać i przenikać emocjami ludzi, odzwierciedla się to również w atmosferze pracy, w budynku, również w naprawach jakich trzeba dokonywać. Co gorsze/lepsze – to działa w odwrotną stronę czyli jeśli masz pozytywne nastawienie a odwiedzisz np. kogoś w szpitalu to po 10 minutach siedzenia w budynku, czujesz się osłabiony i przytłoczony.

 

W chińskim Feng Shui było to oczywiste: cmentarze, urzędy, więzienia, szpitale czy szkoły są nośnikiem negatywnych emocji…a cała zachodnia kultura przyglądała się temu z rozbawieniem i lekceważeniem… Do czasu doświadczenia Masaru  Emoto. Rozpoczęte przed ponad 20 laty w Japonii przez japońskiego naukowca pokazało, że nie są to bynajmniej bzdury wyssane z palca. Sama doświadczam dziwnych stanów chodząc po lasach. W moich okolicach, w lasach jest wiele grobów osób zamordowanych przez hitlerowców, w czasie II wojny światowej. Obszary pochówku tych ludzi wciąż mają w sobie dziwną „ponurość” i „smutek”… wiadomo, ludzie ci nie mieli szansy odejść w miłości i spokoju… i informacja ta „przeszła” dalej w przyrodę i ulega swoistemu „odnowieniu” w otoczeniu. Oczywiście można mi zarzucić, że opowiadam bzdury jednak wielu ludzi przeprowadziło eksperyment z namoczonym ryżem – prezentowanym w Wieściach z wody. Ryż, który przez kilka dni był poddawany pozytywnym słowom – sfermentował, wydając aromatyczny zapach, za to ryż, który doświadczył słów „nienawidzę cię” – po prostu zepsuł się, spleśniał i sczerniał… Myślę, że warto przeprowadzić taki ekspemeryment w domu.

 

Sokrates mówił o tym, że to co chcemy powiedzieć należy przesiać przez trzy sita. Pierwsze sito „ważności”. Drugie z nich to sito „dobra.” Trzecie to sito „prawdy”.Swojego ucznia, który przyszedł do niego z jakąś wiadomością zapytał: „Czy to, co chcesz mi przekazać jest chociaż dobre?” Pomyślcie ile wiadomości, które są przekazywane z ust do ust (sąsiadce, dziecku, wnukowi, w radiu, telewizji) jest nośnikiem „dobra” – a nie krzywdy i zła ludzi? Ile z nich jest „koniecznych” czyli ważkich dla naszego życia… i wreszcie ile z tych wiadomości jest „prawdziwych”, niezmyślonych kłamstw czy konfabulacji ludzi? W świetle eksperymentu Emoto ta sokratesowska przypowieść nabiera innego znaczenia… I lekko przeraża kiedy słucham obietnic osób publicznych przed wyborami a zastanawiam się nad kotłującymi w ich głowach intencjami… Czujecie to mrowienie na plecach? Zostawmy jednak te dywagacje, wszak może to nieprawda a „każdy” napotkany człowiek ma dobre intencje? Nigdy nie wiemy na kogo trafiamy ale czujemy to…

 

Najważniejsze jest pozytywne przesłanie eksperymentu z wodą. Jeśli nawet woda płynąca z kranu jest negatywnie ustrukturyzowana to i tak to oznacza, że KAŻDY KTO CHCE – MA MOC ZMIANY JEJ W NAJPIĘKNIEJ USTRUKTURYZOWANY NAPÓJ ŚWIATA. Jak? Wystarczy nalać jej do garnka i wyszeptać do niej: KOCHAM CIĘ 🙂 Pamiętaj też, aby przebywać z ludźmi prowadzącymi dobre, spokojne, skromne życie to, co w tych ludziach zapisane – zapisze się i w tobie.

 

PS Internet ma energię wody warto więc powiedzieć:

Kocham was! ❤

 

 507 044 582

Kontakt

 

Biologos
Anna Szymańczuk

 aniaszymanczuk@interia.pl

Na skróty

Copyright © 2024 BIOLOGOS Anna Szymańczuk

Projekt i wykonanie: Wytwórnia Marketingu

r.cesarz@hotmail.com

+48 537 326 055

+49 1601853632

OFERTA MASAŻY

Masaż bańką chińską

Masaż gorącymi kamieniami

KURSY

KONTAKT